Próba znalezienia odpowiedniej daty na zakończenie sezonu przypomina mi trochę historię z zajączkiem i kulą. Zawody jak się odbywaly tak się odbywają i szczególnie w sportach przygodowych pora roku i pogoda nie wydaje się mieć znaczenia. Może nawet, wbrew obiegowej opinii, sezon wlasnie się zaczyna. Tak czy inaczej jakies podsumowanie się należy. Będzie na zielono.
BACK TO TOP